Zastanawialiście się kiedyś, skąd się biorą wróżby w ciasteczku?

czwartek, 25 marca 2010

Promocja

"PRZEPRASZAMY, Z PRZYCZYN TECHNICZNYCH DO NIEKTÓRYCH CIASTEK NIE DOŁĄCZYLIŚMY PŁYTY MICHAŁA WIŚNIEWSKIEGO."
:D nie mogłam się oprzeć, to z Joe Monster :)

2 komentarze:

  1. :))))))))co za szkoda! Zmarnowane ciasteczka.

    OdpowiedzUsuń
  2. łihihi :) musiałyby być lukrowane na czerwono, albo zielono.. no na pewno na wiśniowo

    OdpowiedzUsuń