Zastanawialiście się kiedyś, skąd się biorą wróżby w ciasteczku?

czwartek, 1 kwietnia 2010

Pamiętasz?

Pamiętasz co było, jak Tom Cruise dostawał tajną wiadomość? No właśnie: włączał się mechanizm autodestrukcji.
Udoskonaliliśmy nasze ciasteczka. 3, 2, 1...

P.S. niewykluczone, że kto czyta wróżby ten zostaje scjentologiem.

1 komentarz: