Zastanawialiście się kiedyś, skąd się biorą wróżby w ciasteczku?
wtorek, 8 czerwca 2010
Ciasteczko do zadań specjalnych
Za rozwiązanie zagadki kryminalnej ekipie dochodzeniowej należy się po ciasteczku. W USA policja pożera pączki. U nas będzie zdrowiej: ciasteczko i do niego wróżba w prezencie.
Czy to aby nie podlega pod przyjęcie korzyści materialnej?
OdpowiedzUsuńO... hm.... taki papierek chyba nie? :D
OdpowiedzUsuńa najlepiej jakby we wróżbie były jakieś wskazówki do nowego śledztwa! o!
OdpowiedzUsuńNie no, jeszcze by się okazało, że za dużo etatów mają, bo nie ma więcej spraw do rozwiązania ;)
OdpowiedzUsuń